Dariusz Murański


Portret Dariusza M, niezłomnego poszukiwacza obrazów, również o 5.0666 nad ranem.
Człowiek o jedynej mi znanej dyspozycji głosowej (ujawnianej głównie nocą) zdolnej wprawić w szatańską konsternację największych egzorcystów.

Komentarze

  1. Nadajesz skórze niezwykłą fakturę, lubię Twoje fotografie, portrety, które robisz. Jest w nich siła, w tych twarzach i piękno. Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja myślałem, że on ma taką skórę ale bez okularów zdarza mi się coś pokręcić. pozdro

      Usuń
  2. i znowu ktos ci zaufal ;) super!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty