Kiedy pytają mnie, co to oznacza że kocham ser, to odpowiadam - w weekendy otwieram butelkę wina i oddajemy się z serem różnym lubieżnym czynnościom, a w tygodniu normalnie, rzucamy się sobie do gardeł.
zazdroszcze ;) nie moge jesc serow bo mam od tego migrene i to mnie bardzo w.... sa pyszne ;) jak jak Twoje zdjecia… od nich glowa mie nie boli ;)))) https://niewidka.wordpress.com/
zazdroszcze ;) nie moge jesc serow bo mam od tego migrene i to mnie bardzo w.... sa pyszne ;) jak jak Twoje zdjecia… od nich glowa mie nie boli ;))))
OdpowiedzUsuńhttps://niewidka.wordpress.com/
Dzięki. Niektórych pewno boli. Jak ze wszystkim. pozdrawiam
Usuń